Dobra, Mazur, siadaj na miejsce zatłukę cię na przyszłej lekcji.
Generał, na przyszłej lekcji, jak tylko wejdziesz do klasy, rzucasz torbę i idziesz do tablicy
i albo ty mnie wykończysz albo ja ciebie
... i przyniósł do szkoły trutkę z zamiarem wypróbowania jej na wychowawcy
Jak ktoś odpowiada, to ty podpowiadasz; jak ja cię pytam, to milczysz. Co z ciebie za dziwoląg?
Jesteś rozgarnięty jak kupa liści.
Nie będę wam piąty raz powtarzał! Mówilismy o tym już trzy razy!
Nie niszcz tej czaszki! Kiedyś będziesz tak wyglądać...
Nie zdążył na pierwszą lekcję, tłumacząc, że musiał zgolić włosy pod pachami.
Oszczędzę ci chyba wrażeń związanych z przejściem do następnej klasy.
Pluje pod nogi nauczyciela. Upomniany twierdzi bezczelnie, że bada siłę grawitacji.
Podpalił koledze teczkę na lekcji i zapytał, czy może wyjść po gaśnicę.
Popatrzcie jaki okaz: kapusta z uszami.
Rozbiera atomy na cząsteczki i kładzie sobie na oczach.
Rozumiem, że nic nie rozumiesz. Powiedz, co rozumiesz.
Słuchaj, straciłeś słuch?!
Spowodował zatrucie nauczyciela, chodząc przez miesiąc w tych samych skarpetkach.
Spóźnił się na lekcję, tłumacząc, że kołdra przykleiła mu się do łóżka.
Spóźnił się na pierwszą lekcję, tłumacząc, że na śniadanie było spaghetti i musiał wciągnąć kluskę do końca.
Ugryzł kolegę, a potem powiedział, że musi na czymś ścierać zęby.
Ukradł dziennik lekcyjny, nie chce oddać i żąda okupu.
Uśmiechnij się! Jutro też cię zapytam.
W czasie wyścigu między szkolnego umyślnie biegł wolno, by- jak twierdzi- zyskać na czasie.
Wkłada kapiszony do kontaktu, czym doprowadził nauczycielkę na pogotowie.
Wyglądasz jakbyś środki toksyczne jadła.
Wysłany po kredę, przyniósł ślimaka.
Wysłany w celu namoczenia gąbki, wrócił z mokrą głową i suchą gąbką.
Zabrał z ubikacji przetykacz do WC i robił stemple na ścianie.
Zabraniam ci tak wyglądać!!!
Zamkną nauczyciela na klucz i odmówił zeznań.
Zjada ściągi po klasówce.
Powrót do śmiesznych
Powrót do strony głównej
Darmowy hosting zapewnia PRV.PL